niedziela, 5 maja 2013

WŁASNY PŁYN DO PŁUKANIA JAMY USTNEJ

To też w ramach Tygodnia Innego Niż Wszystkie, ale od dawna chciałam spróbować:) Poza tym okazja, bo płyn nam się skończył. Pomysł znalazłam tutaj i bardzo mi się spodobał. Po pierwsze - mimo moich obaw w kwestii 'mięta dałaby wrażenie świeżości, a to...pewnie nie' - nic z tych rzeczy. W ustach faktycznie czuć przyjemną świeżość. Poza tym rozmaryn jest bakteriobójczy, więc przy zwalczaniu próchnicy jak znalazł. Nie wiem co prawda jak ma się skuteczność takiego płynu do płynów sklepowych, naukowcem nie jestem. Ale wolę w siebie pompować możliwie jak najmniej chemii, więc ten zamiennik mi odpowiada. Jedyny jego mankament to to, że niestety musi stać w lodówce, a nie pod lustrem w łazience. Same przyznacie, że to niewielki minus:)

fot.: http://www.zielonyogrodek.pl

Do rzeczy jednak, żeby przygotować nasz płyn potrzebujemy tylko dwóch rzeczy:

  • 1/2 litra wody
  • 3 łyżki suszonego rozmarynu
Wykonanie też jest banalnie proste - rozmaryn zalewamy wrzącą wodą i parzymy pod przykryciem przez pół godziny. Potem przelewamy do butelki i gdy przestygnie - przechowujemy w lodówce. W związku z tym uwaga osoby o nadwrażliwych zębach - trzeba sobie wcześniej odlać do kubeczka, żeby uzyskało temperaturę pokojową. Inaczej - boli:)



1 komentarz: